Wianek oblubienicy – Anna Łojek – 322

ZWR
Pobiegła do domu Ojca,
W Jego ramiona wtuliła się,
Aniołowie zaśpiewali jej,
Radosną powitalną pieśń.

ZWR
Była oczkiem w Jego głowie,
Iskrą, co rozpala mrok,
Chciał ją mieć przy sobie.

ZWR
Obróciła się jeszcze na chwilę,
Przesłała całus na ziemię,
Poprawiła wianek na głowie
Zatańczyła radości pieśń.

ZWR
Była oczkiem w Jego głowie,
Iskrą, co rozpala mrok,
Chciał ją mieć przy sobie.

ZWR
Usiadła przy Jego tronie,
A On głaskał dłonie jej.
I powiedział, że od teraz,
Będzie jej już lżej.

ZWR
Była oczkiem w Jego głowie,
Iskrą, co rozpala mrok,
Chciał ją mieć przy sobie.